Trener Lecha Poznań po porażce i odpadnięciu z Pucharu Polski
Trener Lecha Poznań, Dariusz Żuraw, nie zamierza podawać się do dymisji po wczorajszej dwubramkowej porażce z Rakowem Częstochowa, która oznaczała odpadnięcie z Pucharu Polski w ćwierćfinale.
Porażka Kolejorza oznacza, że poznańska drużyna odpadła z Pucharu Polski już w ćwierćfinale, choć kibice i sam klub liczył na tegoroczny finał. To kolejna porażka w ostatnich tygodniach, jaką poniósł Lech. Na drużynę i sztab szkoleniowy spadła fala krytyki.
Lech odniósł zaledwie 6 zwycięstw w 19 kolejkach Ekstraklasy i zajmuje ósme miejsce w lidze. „Duma Wielkopolski” traci już 14 punktów do Legii Warszawa i nie ma realnych szans na zdobycie mistrzostwa Polski.
Przegrana w Pucharze dla Kolejorza oznacza utratę szansy na grę w europejskich pucharach w tym roku.
Podczas pomeczowej konferencji prasowej, Dariusz Żuraw pochwalił postawę Rakowa na boisku wskazując, że rywale zasłużyli na wygraną.
„Od samego początku graliśmy bardzo nerwowo i to napędzało Raków. Na pewno musimy diametralnie zmienić naszą grę. Próbujemy to zrobić, natomiast na razie nie wszystko wychodzi tak, jak byśmy tego chcieli” – wskazał szkoleniowiec.
Jednocześnie trener zapowiedział, że :nie rozważa dymisji, bo nie ma zamiaru poddawać się w takim trudnym momencie”.
W niedzielę (7 marca) Lech Poznań zmierzy się na wyjeździe z Pogonią Szczecin, która jest wiceliderem Ekstraklasy.