Piłka nożnaRemis przy Bułgarskiej. Lech i Jagiellonia podzieliły się punktami w meczu na szczycie

Remis przy Bułgarskiej. Lech i Jagiellonia podzieliły się punktami w meczu na szczycie

35 tysięcy kibiców na Enea Stadionie liczyło na zwycięstwo Kolejorza, jednak niedzielne starcie dwóch ostatnich mistrzów Polski zakończyło się podziałem punktów. Lech Poznań zremisował z Jagiellonią Białystok 2:2, a spotkanie miało dwie zupełnie różne połowy.

Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
Źródło zdjęć: © redakcja | Sylwia Toroszewska-Wojtyniak

Pierwsza część gry była w wykonaniu gospodarzy rozczarowująca. Poznaniacy grali wolno, popełniali błędy w defensywie i łatwo tracili piłkę. Goście stworzyli kilka groźnych okazji, aż w doliczonym czasie gry Jesus Imaz wykorzystał podanie z prawej strony i dał Jagiellonii prowadzenie.

Tuż po przerwie publiczność doczekała się mocnego uderzenia. W 46. minucie Leo Bengtsson efektownym strzałem wyrównał stan meczu, lecz radość trwała zaledwie chwilę – trzy minuty później Oskar Pietuszewski potężnym uderzeniem przywrócił prowadzenie białostoczanom. Lech odpowiedział w 59. minucie, kiedy po faulu na Mariuszu Skrzypczaku rzut karny wykorzystał Mikael Ishak. Dla kapitana Kolejorza był to 102. gol w barwach Lecha, co dodatkowo podkreśliło uroczystość sprzed pierwszego gwizdka, gdy otrzymał pamiątkową statuetkę od władz klubu.

Choć końcówka meczu należała do poznaniaków, brakowało im skuteczności, by przechylić szalę na swoją korzyść. Trener Niels Frederiksen przyznał po spotkaniu:

Pierwsza połowa była poniżej naszych możliwości. W drugiej pokazaliśmy prawdziwą twarz Lecha i to my byliśmy bliżej zwycięstwa, ale remis trzeba uznać za sprawiedliwy.

Swojego rozczarowania nie kryli też zawodnicy.

– Pierwsze 45 minut było dla nas fatalne, oddaliśmy rywalowi zbyt wiele – ocenił Bengtsson. Z kolei Joel Pereira dodał: – Ten mecz pokazał nam, że musimy grać intensywnie przez całe 90 minut, a nie tylko przez jedną połowę.

Lech nie wykorzystał szansy, by przełamać serię meczów bez zwycięstwa u siebie. Już w czwartek poznańska drużyna będzie jednak miała okazję do rehabilitacji – w inauguracyjnym meczu Ligi Konferencji na stadion przy Bułgarskiej przyjedzie Rapid Wiedeń.

Lech Poznań – Jagiellonia Białystok 2:2 (0:1)

Bramki: Bengtsson (46.), Ishak (59. karny) – Imaz (45+3.), Pietuszewski (48.)

  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
[1/34] Lech Poznań - Jagiellonia BiałystokŹródło zdjęć: © redakcja | Sylwia Toroszewska-Wojtyniak

Wybrane dla Ciebie