Seria bez porażki Warty Poznań. Zieloni zremisowali w Nowym Sączu i pobili klubowy rekord
Piłkarze Warty Poznań przedłużyli swoją znakomitą passę w lidze. Zieloni zremisowali na wyjeździe z Sandecją Nowy Sącz 1:1 i zanotowali 12. spotkanie z rzędu bez porażki, co oznacza nowy rekord w historii klubu. Poprzednie najlepsze osiągnięcie – 11 meczów bez przegranej – pochodziło z sezonu 2015/2016.
Mecz w Nowym Sączu miał wyrównany, choć zamknięty przebieg. Gospodarze postawili na defensywę i kontrataki, natomiast Warciarze prowadzili grę w ataku pozycyjnym. Już w 9. minucie groźnie zrobiło się po akcji Marcela Stefaniaka, lecz Michał Smoczyński nie zdołał wykończyć podania. Przed przerwą poznaniacy jeszcze raz byli blisko gola, jednak szybka wymiana podań Dziedzica i Smoczyńskiego zakończyła się bez strzału.
Po przerwie Warta coraz mocniej naciskała. Szymanek i Stefaniak stworzyli dobrą okazję dla Stanka, a chwilę później po rzucie rożnym piłka trafiła pod nogi Kacpra Rycherta, którego uderzenie zablokował obrońca Sandecji.
W 75. minucie gospodarze objęli prowadzenie po kontrowersyjnej sytuacji. Rafał Wolsztyński zdobył bramkę ręką, czego nie zauważył sędzia.
– "To nie był błąd, to był wielbłąd. Widać to wyraźnie na nagraniach" – komentował po meczu trener Warty, Maciej Tokarczyk.
Poznaniacy nie dali jednak za wygraną. W końcówce ich determinacja przyniosła efekt – po dośrodkowaniu Kamila Kumocha kapitan Tomasz Wojcinowicz głową wyrównał na 1:1 i zapewnił drużynie punkt.
– "Zespół zostawił na boisku mnóstwo zdrowia i choć czujemy niedosyt, jestem dumny z chłopaków. Po raz kolejny pokazaliśmy charakter i odwróciliśmy losy meczu w samej końcówce" – podsumował trener Tokarczyk.
Dzięki remisowi Warta nie tylko utrzymała serię 12 spotkań bez porażki, ale także zapisała w historii klubu nowy rekord.