Lech Poznań znów gubi punkty
Lech Poznań bezbramkowo zremisował na wyjeździe z Zagłebiem Lubin. Kolejorz mecz kończył w dziesiątkę, po tym, jak Rafał Janicki otrzymał czerwoną kartkę.
Trener Kolejorza zdecydował się na zmiany w składzie – zamiast Christiana Gytkjaera na boisko od pierwszej minuty wybiegł Deniss Rakels.
W pierwszej połowie, zdecydowanie więcej akcji miała drużyna Zagłębia, jednak nie potrafili wykorzystać okazji, a bramkarz Kolejorza spisywał się bardzo dobrze.
Lechici często próbowali zdobyć gola z dystansu, jednak większość strzałów była zupełnie niecelna. Przed przerwą, gospodarze trafili do bramki Kolejorza, jednak sędziowie orzekli, że gol padł ze spalonego.
W 66. minucie sędzia podyktował rzut karny dla Zagłębia, jednak po zweryfikowaniu sytuacji w systemie VAR, wycofał się z tej decyzji.
W doliczonym czasie gry, drugą żółtą, a w ostateczności czerwoną kartkę zobaczył Rafał Janicki.
Choć gospodarze przeważali w meczu, nie byli w stanie zdobyć gola. Lech także nie popisał się ani grą ani skutecznością i do Poznania wraca jedynie z jednym punktem.