Curlerzy wrócili do treningów
W środę do treningów wrócili członkowie Poznańskiego Klubu Curlingowego. Zajęcia odbyły się na Lodowisku “Chwiałka” im. Witalisa Ludwiczaka.
Curling jest sportem, który w ostatnich latach zyskuje na popularności. Obecnie trenuje się go w niemal całej Europie, Ameryce Północnej, Chinach, Korei, Japonii, Australii, Nowej Zelandii, a nawet Brazylii.
Dyscyplina może nie jest najchętniej uprawianym sportem w Polsce, lecz takie imprezy jak igrzyska olimpijskie sprawiają, że młodzież chce spróbować swoich sił w curlingu. Takie zjawisko jest widoczne także w poznańskim klubie.
Z powodu pandemii rozwój naszego klubu nieco wyhamował, część osób zarzuciła swoją przygodę z tą dyscypliną. Ale, jak co cztery lata, igrzyska olimpijskie spowodowały zwiększone zainteresowanie, tak więc mamy już nowy narybek. W tym sezonie chcielibyśmy także mocniej zaangażować się w szkolenie młodzieży – tłumaczy członek Zarządu PKC Wojciech Nowakowski.
Poznański Klub Curlingowy ma na nadchodzący sezon sporo planów. Klubowa para mieszana wystąpi w Polskiej Lidze Curlingu. Dodatkowo członkowie klubu wystartują także w innych drużynach. Treningi będą odbywać się nie tylko na “Chwiałce”, ale także w Hali Curling Łódź, która jest pierwszym obiektem w Polsce przeznaczonym do uprawiania tej dyscypliny.
Warunki do treningów na poznańskim lodowisku (na “Chwiałce”) będą lepsze niż w poprzednich latach – na tafli pierwszy raz pojawiły się domy, czyli cele w kierunku których zawodnicy wypuszczają granitowe kamienie. To na pewno zwiększy możliwości przeprowadzania różnych ćwiczeń podczas zajęć.
Zainteresowani dołączeniem do Poznańskiego Klubu Curlingowego mogą kontaktować się pod adresem mailowym poznan@curling.pl.
