Piłka nożnaWarta Poznań walczy o przełamanie. Zieloni zagrają z Rekordem Bielsko-Biała

Warta Poznań walczy o przełamanie. Zieloni zagrają z Rekordem Bielsko-Biała

Przed Wartą Poznań szansa na długo wyczekiwane przełamanie. Zieloni wciąż czekają na pierwsze ligowe zwycięstwo w obecnym sezonie, a okazja nadarzy się już dziś w starciu z Rekordem Bielsko-Biała. Będzie to pierwsze w historii ligowe spotkanie obu drużyn.

Warta Poznań / archiwum redakcji
Warta Poznań / archiwum redakcji
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | redakcja

Rywal z Bielska-Białej dobrze rozpoczął sezon – ma na koncie siedem punktów po czterech kolejkach, notując zwycięstwo, remis, porażkę i ponownie wygraną. Zespół odpadł już z Pucharu Polski, w przeciwieństwie do Warty, która wciąż pozostaje w grze o krajowy puchar.

Szczególną uwagę obrońcy Zielonych będą musieli poświęcić napastnikowi Rekordu, Danielowi Świderskiemu, królowi strzelców ubiegłego sezonu Betclic 2. Ligi. Choć w obecnych rozgrywkach jeszcze nie trafił do siatki, jego potencjał ofensywny pozostaje jednym z największych atutów drużyny z Bielska-Białej. Trener Warty, Maciej Tokarczyk, wskazuje także na inne mocne strony rywala: kreatywnego rozgrywającego Jana Ciuckę, dynamicznego Mateusza Klichowicza oraz skuteczność zespołu przy stałych fragmentach gry.

Rekord to drużyna, która bardzo często gra bezpośrednio, wykorzystując swoje największe atuty. My musimy być czujni, szczególnie w polu karnym, gdzie liczy się odwaga i konkret. To element, nad którym intensywnie pracujemy – zaznacza szkoleniowiec Zielonych.

Tokarczyk podkreśla również, że choć tabela na tym etapie sezonu nie ma jeszcze decydującego znaczenia, jego zespół buduje solidne fundamenty. W trzech ostatnich spotkaniach, wliczając występy pucharowe, Warta straciła tylko jednego gola. Trener jest przekonany, że skuteczność w defensywie musi iść w parze z odważniejszą grą w ataku.

Dzisiejsze spotkanie niesie ze sobą także ciekawe konteksty personalne. Tokarczyk w przeszłości prowadził młodzieżowe drużyny Rekordu, natomiast obecny skrzydłowy Warty, Filip Waluś, jeszcze niedawno reprezentował barwy klubu z Bielska-Białej.

To będzie dla mnie wyjątkowy mecz, ale naszym celem jest przede wszystkim pierwsze ligowe zwycięstwo i trzy punkty dla Warty – przyznaje piłkarz.

Dla Zielonych starcie z Rekordem to nie tylko walka o punkty, ale także próba wyjścia z trudnego początku sezonu. Kibice z pewnością liczą, że to właśnie dzisiejszy mecz stanie się momentem przełamania i początkiem lepszej passy drużyny.

Wybrane dla Ciebie