Rugby Ruda Śląska pokonała Chaos Poznań

W pierwszym ligowym meczu rozegranym na własnym boisku w 2015 r., Chaos Poznań uległ drużynie wicelidera – Rugby Ruda Śląska 6:60 (0:27).

Rugby Ruda Śląska pokonała Chaos Poznań

W piękne, słoneczne popołudnie drużyna Chaosu zainaugurowała rozgrywki rundy wiosennej przed własną publicznością, która w liczbie około 250 osób zgromadziła się na bocznym boisku stadionu POSiR na Golęcinie. Cieszy fakt, że coraz większa liczba kibiców przychodzi na mecze rozgrywane na poznańskim Golęcinie, na którym rugby zadomowiło się już na dobre.

Trenerzy Chaosu, którzy pamiętając srogą lekcję rugby, jaką poznaniacy otrzymali na Śląsku postawili przed zawodnikami bardzo proste założenia taktyczne. Nie oznaczało to bynajmniej odpuszczenia meczu przez zawodników gospodarzy, a wręcz przeciwnie zgromadzona publiczność była świadkiem bardzo dobrego meczu rozegranego przez poznańską piętnastkę.

Mecz od pierwszych minut toczył się pod dyktando drużyny przyjezdnej, której Chaosiacy stawiali zacięty opór. Nie było to tak jednostronne widowisko, jak poprzednia konfrontacja obu piętnastek. Nieoczekiwanie poznaniacy mogli objąć prowadzenie w meczu po pięknej akcji Mateusza Komorniczaka, któremu niestety do zdobycia przyłożenia zabrakło niespełna pięciu metrów.  Jak się później okazało był to jeden z przebłysków poznańskiej piętnastki ponieważ z każdą minutą goście uwidaczniali swoją przewagę, którą w 10 minucie meczu przypieczętowali zdobyciem pierwszych pięciu punktów. Ambitna gra poznaniaków powodowała, że Chaosiacy zbliżali się do pola punktowego zawodników z Rudy Śląskiej, lecz ich wysiłki nie przynosiły efektów punktowych. Wykorzystała to piętnastka Gryfów, która jeszcze cztery razy meldowała się na polu punktowym Chaosiaków, co przy jednym udanym podwyższeniu Krzysztofa Płusy dało wynik do przerwy 27:0 dla drużyny przyjezdnej.

Przebieg drugiej połowy nie odbiegał zbytnio od przebiegu pierwszej połowy. Drużyna ze Śląska narzuciła poznaniakom swój styl gry, co spowodowało, że Chaosiacy w tej połowie głównie się bronili. W drugiej połowie Gryfy również pięciokrotnie zdobywali punktu po przyłożeniach, lecz większą zdobyć punktową w tej odsłonie meczu zawdzięczają Krzysztofowi Płusie (najlepiej punktujący zawodnik II ligi), który czterokrotnie zdobywał punkty z podwyższenia. Chaosiacy byli w stanie odpowiedzieć dwukrotnie zdobywając punkty po rzutach karnych pewnie wykonywanych przez Bartłomieja Karlińskiego. Wynik końcowy 6:60 na pewno nie przynosi wstydu, lecz pokazuje jaką pracę musi jeszcze wykonać poznańska piętnastka.

Składy drużyn:
Chaos Poznań: Zbigniew Nowak (62’ Łukasz Wiśniewski), Łukasz Mądry (54’ Mateusz Krzeminski), Jacek Biskupski (68’ Patryk Borkowski), Przemysław Morawski (41’ Przemysław Plewiński), Dawid Woźniak (68’ Krzysztof Kuśnierek I), Mateusz Komorniczak, Maciej Karasiewicz (41’ Michał Piotrowicz), Piotr Mydlak, Maciej Karliński, Bartłomiej Karliński, Tomasz Włoch (54’ Przemysław Bogaczyk), Piotr Kaszkowiak, Paweł Gołacki, Mateusz Sawicki, Krzysztof Kuśnierek II (64’ Mikołaj Piotrowicz).
Zawodnicy rezerwowi: Krzysztof Kuśnierek I, Patryk Borkowski, Mateusz Krzeminski, Łukasz Wiśniewski, Przemysław Plewiński, Przemysław Bogaczyk, Mikołaj Piotrowicz, Michał Piotrowicz.

Rugby Ruda Śląska: Marcel Gawron, Łukasz Fura (50’ Mateusz Nowak), Krzysztof Jopert, Jan Muc, Dawid Mańkowski, Patryk Maniecki (65’ Jakub Krupiński), Tomasz Wojnowski, Jakub Mańkowski, Krzysztof Płusa, Patryk Kołodziej, Kamil Karcz, Mariusz Michalak, Marcin Mucha, Krystian Szczepek, Paweł Mol.

Zawodnicy rezerwowi: Jakub Krupiński, Mateusz Nowak.
Punkty dla Chaosu: Bartłomiej Karliński 6 (2K).
Punkty dla Rudy Śląskiej: Jakub Mańkowski 15 (3P), Krzysztof Płusa 15 (P,5Pd), Krzysztof Jopert 5 (P), Tomasz Wojnowski 5 (P), Mariusz Michalak 5 (P), Marcin Mucha 5 (P), Krystian Szczepek 5 (P), Paweł Mol 5 (P).

Wybrane dla Ciebie